Jesteś na Facebooku? Polub nasz fanpage
Przejdź na stronę AUTOREDUTA

Legenda motoryzacji - Klasa G

| | Komentarze:

40 lat temu Klasa G świętowała swoją światową premierę w Tulonie we Francji. Podczas tego wydarzenia Mercedes-Benz przedstawił auto jako „bezkompromisowe auto terenowe, dające mnóstwo możliwości również na utwardzonej drodze”, a także jako dające „ maksymalną różnorodność zastosowań spośród dostępnych na rynku aut”. Twórcy nowego modelu Mercedes-Benz wiązali z nim wielkie plany, mówiąc, że projekt tej rewolucyjnej i niezwykle uniwersalnej linii modelowej wyznacza nowe standardy na rozwijającym się rynku lekkich, cywilnych terenówek. Ani trochę się nie pomylili, bowiem ta rasowa, zbudowana na ramie terenówka używana była ns potrzeby wojsk wielu krajów, pomagała w przemyśle ciężkim, a nawet używana było w służbach takich jak straż pożarna czy ratownictwo medyczne. Jednym z najbardziej niezwykłych zastosowań tego kultowego modelu jest funkcja pojazdu papieża, zwanego papamobilem. Pierwszy G-Model, oznaczony jako W460, pod wieloma względami różnił się od Klasy G, którą znamy dziś. Pomimo tego, że Mercedes zadbał, aby dało się nim względnie komfortowo podróżować, był to samochód pozbawiony większości luksusowych dodatków. W wyposażaniu brakowało chociażby klimatyzacji, elektrycznie sterowanych okien i automatycznej skrzyni biegów, a całość była wykonana z myślą o ergonomii, wygodzie eksploatacji i możliwości poradzenia sobie z każdymi warunkami w terenie, a nie ponadprzeciętnym komforcie. W sprzedaży nie znajdowały się również potężne jednostki napędowe, które znamy z obecnej Klasy G. Pierwowzór zadebiutował z czterema silnikami – benzynowymi 2.3 i 2.8, a także wysokoprężnymi 2.4 i 3.0. Najsłabsza z nich, 240 GD, generowała zaledwie 72 KM. Najmocniejsza, 280 G – 150 KM. Wszystkie łączone były z czterobiegowymi skrzyniami manualnymi. Od wersji silnikowych zdecydowanie więcej było wersji nadwoziowych, bowiem Mercedes-Benz G klasa występowała w wersjach z krótkim, lub długim rozstawem osi, a także jako kabriolet, van czy furgon. Szybko okazało się, że świat pokochał Klasę G, co za tym idzie klienci zaczęli wymagać, by oprócz nieprzeciętnych możliwości terenowych była ona autem przyjaznym w codziennym użytkowaniu. Mercedes szybko odpowiedział na potrzeby klientów i już 2 lata po rozpoczęciu produkcji dodał do listy wyposażenia opcjonalnego automatyczną skrzynię biegów, klimatyzację, fotele Recaro, czy szersze opony do jazdy po asfalcie. Dziś Klasa G z typowo użytkowego auta, stała się ikoną stylu, która rzadko kiedy opuszcza utwardzone szlaki. Auto z surowo wykończonej, głośnej i twardej terenówki przeistoczyło się w niezwykle luksusowy samochód, który dostępny jest nawet w niezwykle mocnej wersji AMG, wyposażonej w silnik V8 o zawrotnej mocy 585 koni mechanicznych. Pomimo całkowitej metamorfozy wnętrza auta, jego karoseria nadal przywodzi na myśl oryginalną konstrukcję zachowując kanciaste kształty, widoczne na karoserii zawiasy i uwielbiany przez wszystkich, surowy dźwięk zamykania drzwi. Jako autoryzowany serwis Mercedes-Benz, niejednokrotnie mieliśmy okazję gościć ten wyjątkowy model w naszym serwisie przy ul. Ojcowskiej 2 na warszawskim Mokotowie. Szczególnie w pamięć zapadł nam czarny egzemplarz G 63 AMG, który poddaliśmy kompleksowemu serwisowi i przygotowaniu do sprzedaży. Film że wspomnianą klasą G w roli głównej możecie zobaczyć na naszym YouTubie oraz w mediach spolecznosciowych: Facebook, Instagram.

Polub fanpage AUTOREDUTY

Inne wpisy autora